Czas leci bardzo szybko, trochę za szybko. Nic w sumie na to nie poradzę, a trzeba cieszyć się każdym dniem. Rok temu dodawałam pierwszy wpis na bloga, pamiętam, że był to sernik na zimno z brzoskwiniami. Bardzo dużo się od tego czasu zmieniło. Ja już nie tylko zajmuję się domem, ale również prowadzę firmę. Przyznam szczerze, że jest to dość stresujące zajęcie, ale zajęcie, które po prostu lubię. Mam przez to znacznie mniej czasu na gotowanie, bo sporo czasu zajmuje mi praca i oczywiście moje małe pociechy :) Takim małym symbolem na zakończenie pierwszego roku blogowania jest tort chałwowy. Ja oczywiście jak to ja pierwszy kawałek spróbowałam zaraz po przełożeniu ciasta kremem, ale stanowczo jest bardzo pyszny po nocnym chłodzeniu się w lodówce. Bardzo słodki, pyszny.

tort chałwowy

Składniki na tortownicę 20 cm:

– 6 jajek;

– 2 szklanki mleka;

– 1/2 szklanki mąki pszennej+2łyżki

– 1/8 szklanki mąki ziemniaczanej+2 łyżki;

– 1 opakowanie cukru wanilinowego;

– 1/2 szklanki herbaty z sokiem z 1/2 cytryny;

– 3/4 szklanki cukru;

– 200 g masła;

– 200 g chałwy+ chałwa do ozdoby;

– 80 g mlecznej czekolady;

– 2 łyżki kremówki;

– 200 g konfitury wiśniowej;

Wykonanie:

Biszkopt:

6 jajek oddzielić żółtka od białek. Białka ubić na pianę stopniowo dodając 1/2 szklanki cukru. Miksując na małych obrotach dodawać stopniowo po jednym żółtku. Przesiać 1/2 szklanki mąki pszennej i 1/8 szklanki mąki ziemniaczanej i dodać do ciasta. Wymieszać do połączenia się składników. Piec około 30-35 minut w temp. 160 stopni. Po wystudzeniu przekroić na 3 części.

1 i 1/2 szklanki mleka zagotować. 2 jajka rozkłócić z resztą mąki pszennej i ziemniaczanej, 1/4 szklanki cukru i cukrem wanilinowym. Masę rozprowadzić w 1/2 szklanki mleka i wlać do gotującego mleka. Mieszać do zgęstnienia. Masę budyniową wystudzić. Masło utrzeć na puch, dodawać po łyżce budyniu i pokruszoną chałwę.

Płaty biszkoptu nasączyć herbatą, wyłożyć połowę konfitury wiśniowej i połowę kremu. Przykryć kolejnym płatem, wyłożyć resztę konfitury i masy. Krem przykryć ostatnim płatem. Ozdobić polewą czekoladową (roztopić czekoladę z dodatkiem śmietany kremówki) i chałwą.

Smacznego :)

tort

tort z chałwą