Dania jednogarnkowe są bardzo wygodne przede wszystkim ze względu na ilość naczyń po obiedzie. Lubie eksperymenty w kuchni, moi domownicy może trochę mniej, ale nie powiedziałam wcześniej co będzie na obiad. Gdy zaczęłam gotować i zapach uniósł się po domu wszyscy zaczęli zaglądać do kuchni co tak ładnie pachnie. Wieprzowina po tajsku nie jest wymyślnie skomplikowanym daniem, nie ma za wiele składników, a jest na prawdę pyszna. Połączenie pasty curry i mleczka kokosowego jest idealne i smakuje wybornie. Pycha!

Wieprzowina po tajsku

Składniki:

-0,5 kg szynki wieprzowej;

– 2 łyżki pasty curry;

– 1 szklanka bulionu drobiowego;

– 200 ml mleka kokosowego;

– 1 marchewka;

– 1 czerwona papryka;

– dymka;

– sos rybny, olej, kolendra

Wykonanie:

Mięso pokroić w paski, rozgrzać olej, wrzucić mięso, przesmażyć. Zmniejszyć ogień, dodać pastę curry, smażyć razem mieszając. Dodać gorący bulion i mleko kokosowe, wymieszać. Dusić około 30 minut.

W tym czasie obrać marchewkę i pokroić w plasterki lub półplasterki. Paprykę umyć, oczyścić  i pokroić w kostkę. Dymkę umyć i pokroić w małe kawałki. Przygotowane składniki dodać do mięsa razem z rozgniecioną w moździerzu kolendrą. Dusić jeszcze 30 minut. Doprawić sosem rybnym.

Smacznego :)