W sumie mogę powiedzieć, że to jest moja wariacja na temat sosu bolońskiego, na pewno pewnego dnia postaram się przygotować oryginalną wersję tego klasyku, ale póki co taka smakuje nam najbardziej. Sos boloński, który przyrządzam jest z dodatkiem marchewki i pieczarek, dzięki czemu jest bardziej soczysty i sycący. Dzieci mogły by jeść go na okrągło, w sumie szczerze powiem, że nie wiem, co pomidory mają takiego w sobie, ale nawet niejadki zjadają takie danie, zwykły makaron z sosem pomidorowym. Pamiętam w dzieciństwie, że jeden dzień w tygodniu mama zawsze przygotowywała makaron z sosem pomidorowym, bez mięsa, posypany serem, prostota, a wszyscy się nim zajadali z wielkim apetytem. Ja w domu na szczęście niejadków nie posiadam, sama również od małego uwielbiałam jeść, co się nie zmieniło, a już to danie przywołuje dzieci do kuchni z pytaniami „kiedy obiad” :)

sos boloński

Składniki:

– 1 duża cebula;

– 1 ząbek czosnku;

– 1 średnia marchewka;

– 4 duże pieczarki;

– 0,5 kg mięsa mielonego;

– 400 ml passaty pomidorowej (przecieru pomidorowego);

– oregano, sól, pieprz, bazylia, papryka słodka w płatkach, cukier

Wykonanie:

Cebulę i czosnek posiekać. Marchewkę i pieczarki umyć i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Na patelni rozgrzać olej/oliwę, zeszklić cebulę i czosnek, dodać marchewkę i pieczarki i wszystko podsmażyć. Następnie dodać mięso, smażyć, aż nie będzie surowe. Dodać zioła, passatę pomidorową i 1/4 łyżeczki cukru. Cukier niesamowicie podkreśla smak pomidorów. Wszystko chwilę smażyć, doprawić do smaku solą i pieprzem.

Smacznego :)

[cookd]

sos bolognese