Dzisiaj sobota, ten dzień kojarzy mi się z dzieciństwa ze wspólnymi śniadaniami oraz z tym, że dom pachnie ciastem. W związku z tym postanowiłam, że ja też muszę coś zrobić, żeby poczuć domową atmosferę, a co do tego się przyczynia właśnie zapach jedzenia. Uwielbiamy bitą śmietanę oraz czekoladę. Związek tych dwóch elementów jest zniewalający i myślę, że większości przypadnie do gustu. Ponadto przepis jest niezwykle prosty i nie zajmuje dużo czasu :)

Kopiec kreta

 

Składniki:

– 3 jajka, sól;

– 2/3 szklanki cukru;

– 6 łyżek mąki;

– 1 opakowanie budyniu czekoladowego, 3 łyżki kakao;

– 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia;

– słoik konfitur wiśniowych;

– 500 ml kremówki;

– 2 opakowania cukru wanilinowego;

– cukier puder do dekoracji

Wykonanie:

Oddzielić białka od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli i czterema łyżkami wody. Dalej ubijając dodać stopniowo cukier (odłożyć 1-2 łyżki), następnie dodać żółtka i ubijać dalej. Wymieszać mąkę, proszek budyniowy, kakao i proszek do pieczenia. Suche składniki wymieszać z masą jajeczną. Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia, wlać masę i piec w rozgrzanym piekarniku w temp. 180 stopni przez 20-25 minut. Biszkopt pozostaw do ostygnięcia.

Wydrążyć środek biszkoptu, pozostawiając około centymetrową warstwę na spodzie i po bokach. Napełnij częścią konfitur. Kremówkę z resztą cukru oraz z cukrem wanilinowym ubić na sztywno. Uformować na biszkopcie śmietanowy kopiec. Rozłożyć na nim resztą konfitur. Wydrążony biszkopt pokruszyć i posypać kopiec. Udekorować cukrem pudrem.

Smacznego:)

kopiec kreta