Coś innego, urozmaicenie dla sezonowych owoców. Ogólnie charlotte ma dookoła biszkopty, mi się kojarzy przede wszystkim z truskawkami. Miałam małą puszkę moreli, pomyślałam, że do czegoś mogę ją wykorzystać i jest. Deser pyszny, lekki, tuczący. Zdecydowanie masa jest słodka, ale morele ją świetnie orzeźwiają, w całości tworząc niesamowicie smaczny efekt. Polecam!

charlotte

Składniki:

– 15 dag mascarpone;

– 1 cytryna;

– 5 płaskich łyżek cukru;

– 2 łyżki żelatyny;

– 125 ml kremówki;

– mała puszka moreli;

– melisa, rurki waflowe do dekoracji

Wykonanie:

Cytrynę sparz wrzątkiem, wyszoruj. Zetrzyj skórkę na tarce, wyciśnij sok. Sok z cytryny, cukier, mascarpone. Żelatynę rozpuść w odrobinie letniej wody, domieszaj do niej 2 łyżki mascarpone, a następnie zmiksuj z resztą serka. Odstawić w chłodne miejsce do czasu aż zacznie tężeć.

Kremówkę ubij na sztywno, wymieszaj z tężejącą masą. Foremki wyłożyć folią, napełnić masą, zostawić do całkowitego stężenia, usunąć folię.

Morele zmiksować z odrobiną zalewny na sos. Deser wyłożyć na talerze, polej sosem, ozdób rurkami i miętą.

Smacznego :)