Wariacja na temat tarty. Raczej rzadko zdarza mi się przygotować wypieki w wersji wytrawnej, ale mając delikatne białe kiełbasy i pomysł na ciasto na tartę bez dodatku masła postanowiłam spróbować. Pomyślałam, że jak się nie uda, lub gdyby była niesmaczna po prostu Wam tego przepisu nie pokaże, ale wyszła smaczna, sycąca, bardzo aromatyczna. Biała kiełbasa kojarzy mi się ze Świętami Wielkiej Nocy i dużą ilością majeranku i tak ta tarta smakuje, trochę przypomina zupy Wielkanocne, ale można ją w łatwy sposób wziąć w rękę i zjeść, do tego jest bardzo sycąca. Tak powstała tarta na oleju z białą kiełbasą.

tarta z białą kiełbasą

 

Składniki na ciasto:

– 200 g mąki pszennej

– pół szklanki oleju rzepakowego

– 1 żółtko

– 2-3 łyżki zimnej wody

Wszystkie składniki na kruchy spód umieścić w misce i szybko zagnieść. Uformować kulę, owinąć w folię spożywczą i schłodzić w lodówce około 30 minut. Formę do tarty o średnicy 26 cm wysmarować tłuszczem i oprószyć mąką pszenną. Wyłożyć schłodzone ciasto, wciskając je w formę. Nakłuć widelcem i przykryć papierem do pieczenia, obciążyć fasolą. Ciasto wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec przez 15 minut. Następnie usunąć papier z obciążeniem i piec kolejne 10 minut, do zezłocenia.

Składniki na farsz:

– 2 cebule;

– 250 g parzonej cienkiej białej kiełbasy;

– 3 jajka;

– 200 g śmietany 18%

– łyżeczka chrzanu;

– 10 dag sera żółtego;

– sól, pieprz, majeranek

Cebulkę pokroić w piórka i podsmażyć na oleju. W misce połączyć jajka, śmietanę, chrzan, doprawić solą i pieprzem. Kiełbasę gotować 20 minut z dodatkiem 2 listków laurowych, czosnku i majeranku. Dno wypieczonego ciasta wyłożyć cebulą, na to ułożyć podgotowaną białą kiełbasę i wszystko zalać masą jajeczną. Na tartę zetrzeć ser i obficie posypać majerankiem.

Zapiekać około 30-40 minut w temperaturze 190 stopni.

Smacznego :)