Pascha z białą czekoladą

Do tej pory nie przepadałam za paschą, w sumie dlatego, że wizualnie do mnie „nie przemawiała”. Kojarzyła mi się raczej z śmietanową galaretką, w sumie nie wiem dlaczego. Miałam trochę podejście dziecka, nie podoba mi się, nie próbuję. W tym roku jednak postanowiłam spróbować przygotować samodzielnie paschę, gdyż po zapoznaniu się ze składnikami doszłam do wniosku, że wszystkie z nich uwielbiam i nie może być niesmaczna. Pascha z białą czekoladą jest doskonała, słodka, ale nie przesłodzona. Biała czekolada gości w samym serze oraz jako polewa, żeby łatwiej można było ozdobić te elementy. Chcąc zachęcić dzieci do jej wypróbowania zrobiłam z paschy kurczaczki, chociaż jak się okazało wcale nie musiałam ich przekonywać do tego, żeby ją spróbowali. Wyszła pyszna!

Składniki:

-0,5 kg twarogu tłustego trzykrotnie zmielonego,

– 2 laski wanilii;

– 3 żółtka,

-2 łyżki cukru;

– 2/3 szklanki śmietany 30%;

– 100 g masła;

– 100 g namoczonych rodzynek;

– 100 g białej czekolady

Dodatkowo:

– 100 g białej czekolady;

– 2 łyżki śmietany 30%;

– wiórki kokosowe

Wykonanie:

Żółtka utrzeć z cukrem i ziarnami z wanilii, dodać śmietanę. Ubijać w kąpieli wodnej, aż masa stanie się gęsta. Gdy masa zgęstnieje dodawać masło z twarogiem na zmianę po 1 łyżce, gdy będzie całość jednolita dodać rodzynki i białą czekoladę roztopioną w kąpieli wodnej. Masę przełożyć do durszlaka wyłożonego gazą, zawinąć gazę, położyć talerzyk i przycisnąć słoikiem. Odstawić na 12 godzin do lodówki.

Po zastygnięciu formować małe porcje, obtaczać w polewie z roztopionej białej czekolady ze śmietaną oraz w wiórkach. Dowolnie ozdobić