Wprawdzie dzisiaj pada i wieje wiatr, ale miałam ochotę na słodkości pachnące latem. W głowie miałam obraz działki, jaką rodzice mieli w czasie naszego dzieciństwa. Na niej były dwa drzewka ze śliwkami. Pamiętam, wtedy lubiłam śliwki jedynie prosto z drzewa, a teraz uwielbiam wypieki z tymi owocami. Kuchnia pachnąca śliwkami, pachnąca latem. Pomyśleć, że wydaje mi się ten czas dzieciństwa taki bliski, jakby to wszystko było niedawno, a już niedługo starsze dzieci będą mogły wspominać takie dni z domu, a najmłodsza pociecha dopiero co się urodziła, a już zaraz rok. Chyba za szybko to wszystko mija, przynajmniej mi. Tydzień po tygodniu biegną w błyskawicznym tempie. Jakieś takie przemyślenia mnie dzisiaj dopadły. Starzeję się :) Tymczasem przedstawiam Wam przepis na muffinki ze śliwkami.

Muffinki ze śliwkami

Składniki:

– 2 szklanki mąki pszennej;

– 1 łyżeczka proszku do pieczenia;

– 1 łyżeczka sody oczyszczonej;

– 2 jajka;

– 1/2 szklanki cukru do wypieków;

– 1/2 szklanki oleju rzepakowego;

– 30 dag jogurtu naturalnego;

– 12 śliwek;

Wykonanie:

Śliwki umyć, pozbyć się śliwek i pokroić na kawałki.

W jednym naczyniu wymieszać suche składniki (mąkę, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną oraz cukier). W drugim naczyniu wymieszać składniki mokre (roztrzepane jajka, olej, jogurt). Wszystko połączyć.

Ciasto nakładać do foremek na muffinki, po czym w każdą powkładać kawałki śliwek.

Piec około 25 minut w temp. 190 stopni.

Ostudzone muffinki posypać cukrem pudrem.