Urodziny dziecka to raczej nie jest dobry czas na improwizację i wypróbowywanie swoich sił w kuchni. Tak do tej pory myślałam. Do masy cukrowej zabierałam się bardzo długo. Podziwiałam dzieła cukierników oglądając programy telewizyjne i różne zdjęcia w necie. Postanowiła, że muszę się nauczyć, a najlepiej ćwiczyć na torcie. Postanowiłam, że jak się nie uda to zrobię na szybko tort z bitą śmietaną. Na szczęście nie było takiej konieczności. Lukier udał się doskonale. Ja wprawdzie nie mam talentu dekoratorskiego, ale będę nad tym pracować, gdyż już masa cukrowa nie jest dla mnie straszna. Oto dzieło i przepis na masę cukrową. Później dodam przepis na cały tort, który był pełną improwizacją :)

Masa cukrowa

Składniki:

– 800 g cukru pudru (możliwe, że będzie mniej, należy dodawać stopniowo)

– 3 łyżeczki glukozy

– 3 łyżeczki żelatyny

– 50 ml gorącej wody

Wykonanie:

Do szklanki wlać gorącą wodę. Do gorącej wody dodać żelatynę, mieszać do rozpuszczenia. Następnie dodać glukozę i również mieszać do rozpuszczenia.

Na stolnicę wysypać trochę 3 szklanki cukru pudru i wlewać powoli żelatynę. Mieszać, a jak już złapie troszkę cukru pudru to zagniatać. Zagniatać dosypując puder.

Masa wchłonie cały cukier, dodawać go do uzyskania idealnej konsystencji. Masę cukrową można barwić, ja użyłam barwików w proszku i według mnie idealnie się do tego nadają. Ja wałkowałam masę na blacie wysmarowanym olejem, wałek też sobie posmarowałam olejem. Można użyć mąki ziemniaczanej, ale później trzeba ją strzepać z masy, a olej nie pozostawia śladów.

Z racji tego, że mam małe dzieciątko w domu nie mogłam wszystkiego robić od razu. Najpierw zrobiłam masę, zawinęłam ją szczelnie w reklamówkę, żeby nie dolatywało powietrze i zostawiłam na blacie. Nie chowałam do lodówki. Po około półtorej godziny, gdy mogłam zabrać się za dekorację tortu masa miała dalej taką samą konsystencję :)

1. Zawsze trzeba użyć glukozy, bez niej się nie uda.

2. Nie powinno nakładać się masy cukrowej na bitą śmietanę, gdyż ona powoduje rozpuszczenie się masy cukrowej, no chyba, że od razu zjemy tort :)

3. Ozdoby można przyklejać na masę za pomocą:

– lukru (przygotowanego z cukru pudru i wody),
– samej wody, w przypadku, gdy łączymy ze sobą elementy dekoracji takie jak np. części kokardy,
-masy maślanej lub budyniowej,
– specjalnego jadalnego kleju,
-rozpuszczonej nad kąpielą wodną: białej lub mlecznej czekolady (sprawdza się to przy dużych ozdobach)

4. Masa szybko wysycha, nieużywaną część najlepiej zawinąć w folię.

5. Lukier najlepiej przenosić nawinięty na wałek lub wsuwając całe ręce (nie tylko dłonie)

6. Można dodać do lukru odrobinę masła lub margaryny, wtedy jest bardziej plastyczny.

7. Masę najlepiej nakładać na tort posmarowany kremem maślanym.

8. Ja schłodziłam tort w lodówce przed nałożeniem masy i był bardziej stabilny.

Polecam, fajna zabawa :)