Nie umiem jeść dietetycznie, bardzo zdrowo, czy chudo. Nigdy wcześniej nie jadłam golonki, widziałam jedynie jak P. ją je, ale zaciekawił mnie smak i sposób jej przyrządzenia. Zaczerpnęłam porady u doświadczonej Pani :) i sama postanowiłam przygotować golonką. Stresowałam się jak nigdy wcześniej, bo chciałam, żeby była mięciutka, żeby mięso samo odchodziło, a smak był pełen aromatów. Udało się, po 2,5 godzinnym gotowaniu i godzinie pieczenia wyszła pyszna mięciutka golonka pełna aromatów.

Golonka

Składniki:

– 2 golonki;

– włoszczyzna

– 5 kulek ziela angielskiego, 3 listki laurowe, sól, pieprz

– 30 dag kiszonej kapusty

 mielona papryka

Wykonanie:

Golonki zagotować z włoszczyzną (warzywa dałam w całości, tylko je obrałam) z dodatkiem ziela, listków, soli i pieprzu. Gotować około 2,5 godziny – do miękkości. Kiszoną kapustę przepłukać, ułożyć w naczyniu żaroodpornym, golonki przełożyć po ugotowaniu na kapustę, posypać papryką i zalać wywarem warzywnym. Piec w temp. 180 stopni około godziny.

Smacznego :)