Ryba u nas gości stosunkowo rzadko, nie wiem właściwie dlaczego, na pewno do specjalistek w przyrządzaniu ryb i pewnie to jest znaczącym powodem. Nie wykluczam oczywiście, że będę eksperymentować, może w końcu uda mi się trafić tak, że powiem, że jest idealna. Możliwe, że moja niechęć do ryb jest też z czasów ciąży, kiedy chciałam się odżywiać zdrowo, jeść zdrowe ryby, a niestety chyba mojemu dziecku się to nie podobało...
czytaj więcej