Chlebki, za które zabierałam się już od dawna. Przepis dawno przepisałam sobie na kartkę wynajdując jeden z wielu w internecie. Chlebki Naan pochodzą z kuchni indyjskiej, myślę, że na stałe zagoszczą w naszym domu. Zasmakowały wszystkim od małych po dużych, trochę eksperymentowałam i część przyprawiłam czosnkiem, inne ziołami, a niektóre zostały takie zwyczajne. Dzieciom najbardziej smakowały takie bez dodatków, a nam chyba z czosnkiem:)
Składniki:
– 320 g mąki pszennej
– 125 ml ciepłego mleka
– 4 płaskie łyżki jogurtu naturalnego
– 1 łyżka oliwy
– 7 g suchych drożdży (instant)
– 1 łyżeczka soli
– 2 łyżki roztopionego masła do posmarowania+ulubione dodatki do posypania
Wykonanie:
Drożdże i sól połączyć z mąką. Wszystkie składniki na ciasto (suche oraz mokre) umieścić w misce i zagniatać około 6-7 minut. Wyrobione ciasto przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na około 2 godziny. Blachę z piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzać do 190 stopni (z blachą w środku).
Kiedy ciasto wyrośnie podzielić je na 5-6 kulek, które spłaszczamy ręką na podsypanej mąką stolnicy.
Wierzch posmarować stopionym masłem (smarowałam dość obficie) i posypać ulubionymi dodatkami.
Kiedy piekarnik się nagrzeje, szybko umieścić na blasze placki zachowując między nimi odstęp. Piec tylko do lekkiego zrumienienia (około 12-14 minut). Najlepiej smakują jeszcze ciepłe.
Komentarzy: 2
Marta napisał(a):
8 wrz 2013
Co za zbieg okoliczności ! u nas ostatnio też były chlebki naan i też w towarzystwie kurczaka tikka masala 😀 aż się uśmiechnęłam jak u Ciebie zobaczyłam muszę się w końcu zmobilizować i dodać na bloga
Aga napisał(a):
10 wrz 2013
Mamy podobne gusta Dodaj swój przepis to wypróbuję