Od momentu, kiedy ujrzałam sezonowy rabarbar w sklepie staram się cały czas coś z niego przyrządzać. Myślę, że to z jednej strony potrzeba świeżych owoców, ale również rabarbar kojarzy mi się ze słońcem, z latem. Dlaczego pisze w Dzień Mamy przepis na ciasto rabarbarowe, bo kojarzy mi się z moją Mamą i dzieciństwem. Placek, który wyglądał nieciekawie, bo coś takiego bliżej nieokreślonego się w nim znajdowało. Gdy spróbowałam to od razu polubiłam ten smak. Słodycz ciasta przełamana kwaskowatością rabarbaru… pycha! Chyba nie powinno się kroić tego ciasta na ciepło, ale nie mogłam się opanować :)

Ciasto z rabarbarem

Składniki:

– 3 jajka;

– 100 g margaryny lub masła;

– 100 g cukru pudru;

– 6 łyżek mleka;

– 15 dag mąki pszennej;

– 15 dag cukru kryształu;

– 1 łyżeczka proszku do pieczenia;

– 5 łyżek mąki ziemniaczanej;

– 5 łyżek wiórek kokosowych;

– 25 dag rabarbaru

– 25 dag truskawek;

Wykonanie:

Oddzielić żółtka od białek. Margarynę w temperaturze pokojowej utrzeć z cukrem pudrem. Dalej ucierając dodawać po jednym żółtku. Do utartej masy wlać mleko, wsypać mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i mąką ziemniaczaną. Całość wymieszać na gładkie ciasto.

Spód tortownicy 24 cm wyłożyć pergaminem, wlać ciasto. Wstawić do piekarnika, piec 15 minut w temperaturze 180 stopni.

Rabarbar oczyścić, pokroić na kawałki, truskawki umyć i pokroić na kawałki.

Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Dalej ubijając wsypać cukier kryształ. Pianę połączyć z wiórkami. Na podpieczonym cieście rozłożyć owoce, przykryć pianą.

Piec 15 minut w temp. 180 stopni.

Smacznego :)

Akcja rabarbar - IV edycja