Czas przygotowań świątecznych jeszcze nie jest do końca odczuwalny u nas w domu, powodem tego są różne szkolenia, spotkania i praca. Widzę ludzi przewijających się przez sklepy, już przystrojone balkony i ozdoby świąteczne w każdym sklepie. Brakuje mi śnieg, który dodatkowo wprawiał by w nastrój świąteczny, a którego ostatnio w Święta nie za wiele. Lubię ciasto drożdżowe, lubię zapach jak rośnie i to, że właściwie jest p...
czytaj więcej
Sernik z brzoskwiniami
Jeden z ulubionych, kolejny wypiek kojarzący mi się z dzieciństwem. Sernik z brzoskwiniami to taki sernik, który Mama zawsze piekła na Święta, stanowił on taką aurę świąteczną. Moją ulubioną częścią ciasta był zawsze kruchy wierzch, ale jak dorosłam to najbardziej lubię wyjadać jeszcze sernik, gdy jest ciepły, ale wtedy nie jest do końca zwarty. Ten sernik t...
czytaj więcej
czytaj więcej
Drożdżowe ślimaczki cynamonowo dyniowe
Musiałam koniecznie wykorzystać puree z dyni, gdyż jego kolor jest dla mnie sam w sobie apetyczny. W dużej mierze rolę odegrała również ciekawość, gdyż nigdy nie jadłam dyni, oprócz pestek, które uwielbiam. Przepis na drożdżowe ślimaczki cynamonowo dyniowe znalazłam u Kasi. Kiedyś przedstawiałam Wam ...
czytaj więcej
czytaj więcej
Puree z dyni
Wprawdzie sezon na dynię już się zakończył, a ja to puree z dyni przygotowałam jakiś czas temu, ale zwyczajnie zapomniałam dodać je na bloga. A ostatnio przypomniałam sobie o słoikach właśnie z tym puree, które mam zamiar wykorzystać, wypróbować postanowiłam dodać również mój sposób na puree. Przyznam szczerze, że robiłam je pierwszy raz i troszkę czasu i pracy mi zajęło, ale uważam, że było warto. Konsystencja wyszła i...
czytaj więcej
czytaj więcej
Rogaliki z ziemniaków
Ogólnie uwielbiam rogaliki. Do tej pory moje ulubione to rogaliki drożdżowo- kruche, zastanawiałam się, czy szybko się moje upodobania zmienią, ale chyba jednak nie. Rogaliki z ziemniaków nie są złe, ale nie podbiły moich kubeczków smakowych do tego stopnia, żebym się nimi zachwycała, ale na pewno moja przygoda z różnymi ro...
czytaj więcej
czytaj więcej
Flaki na rosole wołowym
Flaki mają chyba tyle zwolenników, co przeciwników. Ja do tej pory bałam się samodzielnie je przyrządzić, gdyż pamiętam smak "babcinych" flaków. Ostre flaki na rosole wołowym, jadłam je właściwie w Boże Narodzenie, które w dzieciństwie spędzaliśmy na wsi. Pamiętam długie spacery w mroźne dni i później grzanie się właśnie przy takich flakach. Wszystko wtedy było inne, takie... bezproblemowe, wieczna zabawa i wręcz śmieszne...
czytaj więcej
czytaj więcej