Flaki mają chyba tyle zwolenników, co przeciwników. Ja do tej pory bałam się samodzielnie je przyrządzić, gdyż pamiętam smak "babcinych" flaków. Ostre flaki na rosole wołowym, jadłam je właściwie w Boże Narodzenie, które w dzieciństwie spędzaliśmy na wsi. Pamiętam długie spacery w mroźne dni i później grzanie się właśnie przy takich flakach. Wszystko wtedy było inne, takie... bezproblemowe, wieczna zabawa i wręcz śmieszne...
czytaj więcej