Moi domownicy uwielbiają słodkości, które są pochłaniane w mgnieniu oka, co oczywiście mnie bardzo cieszy. Mój P. już od dłuższego czasu miał ochotę na sernik na zimno, więc w końcu postanowiłam, że trzeba zrobić mu przyjemność. Z owoców, które preferuje są brzoskwinie, jakoś sernik na zimno kojarzy mi się z truskawkami, ale postanowiłam zmienić to przyzwyczajenie i zrobić górę brzoskwiniową. Zobaczcie efekt.

100_8999

A oto przepis. Składniki

Spód:

– około 200 g biszkoptów

Masa serowa:

-500 g gęstego jogurtu naturalnego lub serka homogenizowanego o smaku waniliowym

-250 ml śmietanki kremówki 36% schłodzonej

-4 łyżki cukru lub cukru waniliowego

-2,5 łyżki żelatyny lub inny środek żelujący w proporcjach wg przepisu na opakowaniu

Wierzch:

– 2 opakowania galaretki brzoskwiniowej

– 5 połówek brzoskwiń z puszki

Wykonanie:

Żelatynę rozpuszczamy z cukrem w 0,5 szklanki wrzątku i odstawiamy do wystudzenia. Kiedy masa żelatynowa wystygnie, ale jeszcze nie zacznie tężeć, ubijamy na sztywno śmietanę za pomocą miksera. Do ubitej śmietany dodajemy jogurt lub serek oraz masę żelatynową i delikatnie mieszamy całość łyżką. Na dnie tortownicy układamy biszkopty. Na biszkopty wlewamy masę jogurtową i odstawiamy całość do lodówki, na ok. 2 godziny, do stężenia. Po odczekaniu 1 godziny galaretkę rozpuszczamy we wrzątku i odstawiamy do wystudzenia. W tym czasie kroimy brzoskwinie w kawałki i układamy w dekoracyjne kawałki. Gdy galaretka będzie już tężejąca wylewamy ją na wierzch sernika i czekamy aż całkowicie zastygnie.

Ja tak przyozdobiłam brzoskwiniami swój sernik

100_8994

A tak już wyglądał kawałek na talerzu przygotowany do zjedzenia:

100_9001

Polecam i smacznego: