Zainteresowała mnie bardzo ta dieta. Oczywiście nie dla mnie, ale w związku z moimi zamiłowaniami do jedzenia. Zastanawiałam się, czy to możliwe, żeby zjeść do 600 kcal dziennie, ale również, żeby chociaż trochę zaspokoić swój głód. Ja jeszcze jestem mamą karmiącą, więc 500, czy 600 kcal to stanowczo dla mnie za mało, ale menu, które skomponowałam potrafi zaspokoić głód. Do tego ważne, żeby było również smaczne i według mnie jak już jeść tak mało to chociaż na ciepło.
Zapraszam więc na moją wersję dnia z dietą 5:2
- Śniadanie:
Składniki na 3 naleśniki:
– 1 jajko + 1 żółtko;
– 60 ml mleka;
– 3 czubate łyżki mleka odtłuszczonego w proszku;
– 18 g zmielonego siemienia lnianego;
– 2/3 łyżeczki lubczyku
– sól, pieprz
Wykonanie:
Wszystkie składniki wymieszać i smażyć cienkie naleśniki.
Pasta brokułowa:
– 200 g ugotowanych brokułów;
– 1 ząbek czosnku;
– sól, pieprz
Wykonanie:
Brokuły zmiksować, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, doprawić. Nakładać na naleśniki
Wartości:
wartość energetyczna 308 kcal;
– białko 25,8 g
– węglowodany 13,2
– tłuszcz 17,8 g
- Obiad:
Składniki na zupę pomidorową:
– pół puszki pomidorów;
– 2 łyżki przecieru pomidorowego;
– ząbek czosnku;
– łyżeczka drobno posiekanej świeżej bazylii;
– mała garść orzeszków nerkowca;
– 1/2 łyżeczki soli morskiej
– 4 kawałki mini sera mozzarella;
Wykonanie:
pomidory i przecier wlać do garnka, dodać 3/4 szklanki wody, przeciśnięty czosnek i posiekaną bazylię. Zagotować, doprawić solą i pieprzem
Orzeszki uprażyć na patelni z solą.
Zupę nalać do talerza, dodać pokrojony ser i orzeszki.
Wartości:
wartość energetyczna 168 kcal;
– białko 10,4 g
– węglowodany 10,6 g
– tłuszcz 9,6 g
Smacznego